Ford Prefect Ford Prefect
8405
BLOG

Pierwsza niespodzianka Biniendy

Ford Prefect Ford Prefect Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 103
Próbując coś policzyć w oparciu o tzw. "teorię 12 m Biniendy" natrafiam na coraz to dziwniejsze wyniki. O jednym z nich pisałem w notce Smoleńska brzoza i 12 metrów - coś tu nie gra. Dzisiaj podzielę się z Wami następnym.
 
 
Pytanie
 
Przekaz prof. Wiesława Biniendy z Akron zawiera między innymi stwierdzenie, że:
 
oderwany kawałek skrzydła uderzy w ziemię 12 m za brzozą z prędkością 27 m/s
 
Oznacza to, że ten kawałek zostanie wyhamowany z początkowych 77 m/s do 27 m/s na bardzo krótkim odcinku kilkunastu metrów. Zastanówmy się, co dobrze hamuje w powietrzu. "Maszyną" wynalezioną właśnie w tym celu jest spadochron. Wykorzystywany do spowalniania swobodnego spadania skoczków i desantu, ale także do hamowania dobiegu niektórych samolotów po wylądowaniu, czy też dragsterów po przekroczeniu linii mety.
 
Policzmy jak spadochron odpowiadający rozmiarom odłamanego skrzydła spisze się w czasie hamowania z 77 do 27 m/s.
 
 
Wyniki
 
Zacznę nietypowo od przedstawienia wyników. Spójrzcie na rysunek:
porównanie spadochronu z urwanym skrzydłem Tu 154 w interpretacji dr Biniendy
 
Dla mnie dość zaskakujący. Okazuje się, że wyimaginowane skrzydło dr Wiesława Biniendy z Akron spisuje się wielokrotnie lepiej od spadochronu. Hamowanie skrzydełka miałoby odbywać się w czasie 0,34 s na dystansie 15 m podczas, gdy analogicznej wielkości spadochron potrzebuje aż 1,1 s i 48 m. Gdyby to była prawda dr Binienda już dawno odwiedziłby najbliższy urząd patentowy składając wniosek gwarantujący mu krociowe zyski. Tak się jednak nie stanie. Najzwyczajniej w świecie pomysł dr Biniendy nie ma oparcia w fizyce.
 
 
Obliczenia
 
Z pewnością niektórzy zechcą sprawdzić otrzymany wynik. Wzorem prof. Biniendy podam Wam najbardziej skomplikowany i czasochłonny sposób wyliczenia tych wartości. Ze względu na zmienną w czasie siłę oporu podzielę całe zdarzenie na kwanty czasu. Im mniejsze, tym dokładniejszy wynik, ale i więcej obliczeń. Wybrałem przedziały czasu długości 0,05 s.
 
Poniższa tabela zawiera wyniki obliczeń dla kolejnych kwantów czasu:
obliczenia dla poszczególnych kwantów czasu
 
Oznaczenia:
t: czas początku przedziału [s]
Δt: długość kwantu czasu 0,05s
Cx: współczynnik oporu spadochronu 0,7 do 1,7, przyjąłem 1,4
S: powierzchnia 15 m²
vp: prędkość na początku kwantu czasu [m/s]
vk: prędkość na końcu kwantu czasu [m/s]
Δv: zmiana prędkości w okresie kwantu czasu [m/s]
F: siła oporu powietrza na początku kwantu czasu [N]
m: hamowana masa, przyjąłem 600 kg
a: opóźnienie [m/s²]
Δs: droga przebyta w ciągu kwantu czasu [m]
s: całkowita przebyta droga na koniec danego kwantu czasu (akumulacja) [m]
 
Wzory:
Na siłę oporu:
(1) F = 1,2*Cx*S*vp²/2
Na opóźnienie:
(2) a = -F/m
Na zmianę prędkość w ruchu jednostajnie przyśpieszonym:
(3) Δv = a*Δt
Na prędkość końcową:
(4) vk = vp+Δv
Na przebytą drogę:
(5) Δs = (vp+vk)/2*Δt
Na akumulację drogi:
(6) s += Δs
 
Wzór (1) jest źródłem największych błędów ze względu na przybliżenie prostokątem. Z tego powodu dokładne wartości czasu i przebytej drogi będą o 10% większe od wyliczonych tym sposobem.
 
 
Podsumowanie
 
Porównanie obliczeń dr Biniendy do analogicznych obliczeń spadochronu obnaża afizyczność tezy prof. Wiesława Biniendy. Wygląda na to, że po wykonaniu obliczeń dr Binienda nie wykonał żadnych obliczeń sprawdzających i wypuścił w świat absurdalne wyniki. Wiem, że mimo przedstawionych tu informacji wiele osób nadal będzie wierzyć w mit "12 m Biniendy". Niestety do tej wiary coraz mocniej potrzebne będzie zamykanie oczu i uszu na poprawne wyliczenia fizyczne.
 
 
Kontynuacja
 
Opublikowałem następną notkę uzupełnieniającą o obliczenia w pionie: Druga niespodzianka Biniendy.
 
 

Proszę o komentarze na temat.
 

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka